Imię: Azuri
Nazwisko: Stark
Płeć: Kobieta
Wiek: Dużo (wygląda na około 20 lat)
Stanowisko: Zwykły, bezużyteczny członek, który czasem odwala jakąś dorywczą robotę.
Kariera/Praca/Edukacja: Ze względu na swój wiek(dużo czasu na edukację), posiada wiele kwalifikacji, obecnie jednak zrobiła sobie długą przerwę od nauki i w związku z tym zajmuje się wyprowadzaniem psów.
Grupa: Siły Natury
Moce: Posiada (jej zdaniem)przeciętne moce związane z żywiołem wody. Umie posługiwać się telepatią(z resztą, tak porozumiewa się z większością ludzi przekroju "magicznego"). Na tym kończą się jej umiejętności.
Charakter: Ze swojego życia wyciągnęła wniosek, że warto uważać na słowa... a najlepiej ich unikać - małomówna(praktycznie mówi tylko do swojej siostry). Jednak, posługując się telepatią jest uszczypliwa, pyskata, pewna siebie, uczulona na każde słowo rozmówcy, rozmowa z nią, to prawdziwe wyzwanie. Na co dzień jest wrażliwa na każdy szczegół. Ambitna i sentymentalna osobowość, która potrzebuje mocnych argumentów do zmiany zdania na dany temat - uparta, kłótliwa. Odpowiedzialna, w pewnym sensie trochę lekkomyślna, jeśli kogoś chroni lub borni. Możliwe, że tego nie widać, jednak gdy nie ma nic do zrobienia(nudzi się), zatapia się w marzeniach. Wobec innych, jest najczęściej taka sama jak oni wobec niej. Typ aspołecznej, nie unika towarzystwa, ale też się o nie nie prosi, nie unika rozmów(telepatia oczywiście...), ale też za nimi nie przepada. Ceni sobie niezależność. Fizycznie nie jest silna, lecz ma zahartowaną psychikę, a jej siła woli, która od niej bije, okiełzna każde zwierze(dzięki czemu jej praca staje się dla niej taka łatwa), no ale, jeśli się postara również ludzi umie doprowadzić do ładu. Niestety... nie jest ostoją spokoju i cierpliwości, łatwo wpada w furię, lecz równie łatwo ją opanowuje.
Hobby: Jedno po drugim stawało się nudne... lecz intrygują ją ruchy ciał niebieskich.
Lubi: Wpatrywać się w rozgwieżdżone niebo, przesiadywać na tafli wody, czytać książki(wszelakie), przesiadywanie na deszczu i inne bierne formy odpoczynku. Preferuje ciszę(optymalnie może być zakłócana przez szum fal i wiatru). Przepada za niebieskim, czarnym i szarym.
Nie lubi: Pływać, mówić(urazy psychiczne). Bałaganu... ale nie lubi też sprzątać(*przegryw*). Jej zdaniem różowy to wcielenie zła.
Historia: Wychowała się na skraju miasteczka wraz ze swoją siostrą. Niczego jej nie brakowało, rodzice wpajali jej od dziecka zasady moralne, etyczne i inne(bokiem wychodzą te zasady). Potem, jaka zresztą jest kolej rzeczy... ktoś się w niej zakochał. Była wtedy lekkoduchem, bawiła się jego uczuciami. W końcu on ją przejrzał. Wybuchnął agresją wobec niej. Wywrzeszczał wręcz, że słowa ranią najmocniej, dlatego nie pozwoli, aby kogoś innego zraniła, tak jak jego. Nasza bohaterka chciała go wyśmiać, lecz nie wyszedł z niej żaden dźwięk, a zamiast tego poczuła, że coś zatyka jej dech. Wpadła w panikę, chciała krzyczeć, nie wiedziała, że tym bardziej się pogrąża. Zachwiała się, a on wykorzystał fakt, że stała nad brzegiem małego pomostu, nad głębokim stawem i ją popchnął. Tak naprawdę historia Azuri powinna się w tym momencie skończyć, jednak się tak nie stało. Jakimś dziwnym sposobem odkryła swe umiejętności właśnie w tym momencie i nie utonęła. Była w szoku, no cóż.. każdy racjonalny człowiek nie wierzący w takie zjawiska jak miłość, czy inne nieudowodnione naukowo zjawiska, popadłby w szok. Uciekła. Jednak nie na długo, wkrótce znalazła ją siostra i zapewne każdy zna chwytliwą historyjkę o siostrzanej miłości - tak więc okazało się, że może z nią rozmawiać bez "duszenia się". Tak więc razem powędrowały...
Rodzina: Utrzymuje kontakty tylko ze swoją siostrą Kate i tylko z nią rozmawia, z przyjemnością.
Wygląd: Granatowe włosy przechodzące w błękit, ma najczęściej spięte w niedbały kok. po rozpuszczeniu są jej po łopatki. Przeciętna cera; blade, wąskie usta; zgrabny nos; czysta i przejrzysta twarz z której łatwo odczytać emocje; uwagę przykuwają oczy o dziwnych(nieokreślonych) odcieniach niebieskiego. Jest szczupła, przeciętnego wzrostu(około 165 cm).
<rysunek w całej okazałości(nie preferuje spódnic...)>
Charakterystyczne przedmioty: Chodzi głównie w szarej koszulce i dżinsach... czarne adidasy(takie infa...). Z kieszeni spodni, często jej wystaje koniec smyczy, albowiem ze względu na swoją pracę, rzadko się z nią rozstaje(w razie konieczności dusi nim swoich napastników, ale to tylko w ostateczności, albowiem sama rzadko stosuje przemoc).
Partner: Nie poszukuje.
Miejsce zamieszkania: Mieszka w dzielnicy Longmar(nr 6), posiada uciążliwą współlokatorkę - swoją siostrę Kate, która jest właścicielką trzech Dogów Niemieckich[1. stojące uszy, największy, czarny, James; 2. stojące uszy, kremowy z czarną maską, Lily(z Jamesem papużki nierozłączki); 3. oklapłe uszy, najmniejszy i najmłodszy z trójki, biały w czarne łaty, Sev`kiem]. Sama nie ma żadnego zwierzęcia(nie licząc swej siostry i jej pupilów). Mieszkają w dwupiętrowym domu(+piwnica, +strych), zaraz przy porcie. Jej siostra zajmuje wyższe piętro ona zaś parter, na którym jest jeszcze kuchnia, z której obydwie korzystają(rzadko, częściej jadają na mieście).
Inne informacje: Ma na sobie coś w stylu klątwy, nie da się jej zdjąć. Polega na tym, że gdy chce coś powiedzieć, ma wrażenie, że coś zatyka jej płuca uniemożliwiając oddychanie i tym samym mówienie, nieprzyjemne uczucie. Dlatego do osób przekroju normalnie normalnego nie odzywa się wcale(albo bardzo lakonicznie i pochrząkując jakby miała grypę, aby nie sprawiać wrażenie, że brakuje jej tchu), a z normalnie nie normalnymi(posiadających moce) rozmawia za pomocą telepatii. Jednak, gdy zwraca się do kogoś, kogo darzy czymś więcej niż sympatią, nic nie przeszkadza jej w rozmowie.
W otwartej walce używa po prostu magii, nie umie posługiwać się żadną bronią białą, czy też palną.
Taka ciekawostka, jej nazwisko oznacza tyle co surowy wygląd, prosty itp. Co samo w sobie dużo świadczy o charakterze jej rodziny, z której pochodzi.
Właścicielka: skype: sylwia_2000b ; Howrse: Sylwia1
Ogóle uwagi: ---
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz