Rano obudził mnie śpiew ptaków. Dzień
zapowiadał się słoneczny. Zeszłam na dół i zjadłam śniadanie. Potem
pozmywałam po sobie naczynia i ubrałam się. Nie miałam nic do robienia
przez resztę dnia, więc postanowiłam wybrać się na zakupy do miasta.
Wzięłam kartę kredytową i trochę pieniędzy na bilet. Po pięciu minutach
na przystanek przyjechał autobus do Mora Soul. Zapłaciłam za bilet i
usiadłam pod oknem. Jazda trwała pół godziny. Kiedy zatrzymał się na
przystanku wyszłam z kilkoma innymi pasażerami. Postanowiłam powłóczyć
się trochę po mieście. Nagle zauważyłam jakichś chłopaków. Byli
strasznie dziwnie ubrani, jak z epoki średniowiecza.
- Hej! Czemu jesteście tak dziwnie ubrani?- ledwo powstrzymywałam się od śmiechu
- Jesteśmy z epoki średniowiecza, a teraz jakoś dostaliśmy się tutaj- powiedział chłopak z długimi blond włosami
- Z epoki średniowiecza?- wybuchłam śmiechem
- Tak, czemu cię to śmieszy?-
- Hahaha wy się nie znacie na tutejszej technologii-
- Techno co?- spytał drugi
- Technologii. To jest era laptopów, komputerów, I' Phone ' ów, tabletów itd.-
- Czym są ,,laptopy" ? - spytał
- Hahaha długo tłumaczyć. Co wy tutaj robicie?- spytałam
- Nie wiemy, jesteśmy tu z innymi Alphami pewnie z winy bogów-
- ,,Alphami" ? ,,Bogów" ?- spytałam z wielkim zdziwieniem
- Tak- odpowiedział blondyn wzruszając ramionami.
- Haha, dobra, okej muszę się powstrzymać. A więc ja jestem Karola i witam w erze technologii, a jeszcze dokładniej w mieście Mora Soul- wskazałam ręką uliczki i resztę miejskiego krajobrazu- Muszę wam coś powiedzieć, ale chodźmy w bardziej ustronne miejsce. Kiedyś mieszkałam w erze średniowiecza. Jednak naszą wioskę napadła wielka armia. Nie wiem co działo się dalej, wiem, że zasnęłam i obudziłam się tutaj. Mieszkam tu od kilku lat.
- Okej- odpowiedzieli równocześnie
Zaprowadziłam ich do opuszczonej fabryki. Opowiedziałam im o tym, że kiedyś też należałam do tej epoki co oni.
- Chodź z nami do reszty Alph- powiedział blondyn.
Zaprowadził mnie do innych ,,Alph" i wszystko im opowiedział.
- A tak w ogóle to jest Karola, zna się na tutejszej technologii może się nam przydać- powiedział blondyn.
< Alphy co wy a to? >
- Hej! Czemu jesteście tak dziwnie ubrani?- ledwo powstrzymywałam się od śmiechu
- Jesteśmy z epoki średniowiecza, a teraz jakoś dostaliśmy się tutaj- powiedział chłopak z długimi blond włosami
- Z epoki średniowiecza?- wybuchłam śmiechem
- Tak, czemu cię to śmieszy?-
- Hahaha wy się nie znacie na tutejszej technologii-
- Techno co?- spytał drugi
- Technologii. To jest era laptopów, komputerów, I' Phone ' ów, tabletów itd.-
- Czym są ,,laptopy" ? - spytał
- Hahaha długo tłumaczyć. Co wy tutaj robicie?- spytałam
- Nie wiemy, jesteśmy tu z innymi Alphami pewnie z winy bogów-
- ,,Alphami" ? ,,Bogów" ?- spytałam z wielkim zdziwieniem
- Tak- odpowiedział blondyn wzruszając ramionami.
- Haha, dobra, okej muszę się powstrzymać. A więc ja jestem Karola i witam w erze technologii, a jeszcze dokładniej w mieście Mora Soul- wskazałam ręką uliczki i resztę miejskiego krajobrazu- Muszę wam coś powiedzieć, ale chodźmy w bardziej ustronne miejsce. Kiedyś mieszkałam w erze średniowiecza. Jednak naszą wioskę napadła wielka armia. Nie wiem co działo się dalej, wiem, że zasnęłam i obudziłam się tutaj. Mieszkam tu od kilku lat.
- Okej- odpowiedzieli równocześnie
Zaprowadziłam ich do opuszczonej fabryki. Opowiedziałam im o tym, że kiedyś też należałam do tej epoki co oni.
- Chodź z nami do reszty Alph- powiedział blondyn.
Zaprowadził mnie do innych ,,Alph" i wszystko im opowiedział.
- A tak w ogóle to jest Karola, zna się na tutejszej technologii może się nam przydać- powiedział blondyn.
< Alphy co wy a to? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz