Tego było już za wiele ! Gdzie on się podziewał. Czy ten wielki Alfa stracił głowę?! Czy on nie był świadom powagi sytuacji ?!
Ochłoń Jacky, ochłoń może zbyt pochopnie wyciągasz wnioski. On jest poważnym przywódcą, nie jest lekkomyślny na pewno robi coś ważnego. Ale czy to nie jest ważne? Ostatnim razem widziałam go gdy szedł do Aoime… Nie możliwe, że nie pojawił się od tamtego czasu to było tak dawno. Musiałam o niego popytać, poszukać dowiedzieć się czegokolwiek zagrożenie było zbyt realne by zwlekać. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz