Podszedłem razem z Ombre do Alfy watahy wody.
- Huh, cześć jestem River, a to jest Ombre, chcielibyś...
- Tak, wiem, chcielibyście dołączyć do mojej watahy - uśmiechnęła się do nas.
- Czytasz nam w myślach.
-Tak, tak jestem czarodziejką - roześmiała się.
- Eee... - nie wiedzieliśmy co powiedzieć.
- Żartowałam - uspokoiła nas.
- Aha... - chórem zabrzmieliśmy.
- Tu jest jaskinia - wskazała głową.
Podziękowałem i pobiegłem do niej. Ombre rozmawiał jeszcze z Perrie. Nie wiem czemu, ale zacząłem być zazdrosny. Może spodobała mi się nasza Alfa...
- Huh, cześć jestem River, a to jest Ombre, chcielibyś...
- Tak, wiem, chcielibyście dołączyć do mojej watahy - uśmiechnęła się do nas.
- Czytasz nam w myślach.
-Tak, tak jestem czarodziejką - roześmiała się.
- Eee... - nie wiedzieliśmy co powiedzieć.
- Żartowałam - uspokoiła nas.
- Aha... - chórem zabrzmieliśmy.
- Tu jest jaskinia - wskazała głową.
Podziękowałem i pobiegłem do niej. Ombre rozmawiał jeszcze z Perrie. Nie wiem czemu, ale zacząłem być zazdrosny. Może spodobała mi się nasza Alfa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz