- Hmm, czym jest nieśmiertelność dla Ciebie? -Zapytała się Kiche.
Stanąłem zamyślony. Nie wiedziałem co odpowiedzieć. Wilczyca zaczęła się śmiać, i od razu przestałam.
-Nieśmiertelność, jest dla mnie częścią moich rodziców, darem który dostałem od nich. Jak powiedziałem jest darem, lecz też przekleństwem...
-Jak to? -Zapytała.
-No bo zobacz, wilki które znasz i cenisz się starzeją i umierają, a Ty dalej młoda i piękna będziesz żyła dalej, i widziała jak wszyscy Ci których kochasz umierają na twoich oczach.
,,Czy ja właśnie powiedziałem, ze jest piękna?" -Spojrzałem na nią, a ona miała na pysku szeroki uśmiech, i w jej oczach tańczyły iskierki. Poczułem chęc pocałowania wadery, ale się powstrzymałem.
-Kiche?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz