Okej, trzeba coś zrobić z faktem ze zostałem nowym Alfą Światła, przez pomyłkę.
Wilk, Alfa Powietrza
Wilk, w połowie powietrzem w połowie Mrokiem?
Alfą Światła?
To jest zaprzeczalne z prawami natury, to nie powinno się zdarzyć...
(...)
To dobrze! Lubię, jak jest coś jest nie tak.
Nie przejmując się tym faktem, postanowiłem iść dalej. Będe musiał komuś oddać tytuł Alfy Światła czy coś...
W mojej głowie przemknęła myśl:
,,Teraz pójdę do mojej kochanej Kiche... Bo chciała coś ze mną porobić...
Mmmm, może będą szczeniaki? " -Uśmiechnąłem się pod nosem.
Poleciałem do jaskini Kiche, wszedłem raźnym krokiem przez otwór.
-No to co kochanieńka chcesz robić? -Posłałem jej tajemniczy a zarazem słodki uśmiech.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz