sobota, 5 października 2013

(Wataha Ziemi) Od Alfy Kiche

Shadow był uśmiechnięty i powróciła jego mina cwaniaczka. Puściłam go jednak role się odwróciły, pocałował mnie a ja nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać żem naiwna.
- Dziękuję. Nie pożałujesz że dałaś mi szansę... Kotku. A o co chodzi z tą zemstą ? Ja i tak wykonałem swoją pokutę  bo byłem taki hmm inny... - Mruknął
- Powiedzmy, że to taka przestroga - Złapałam go za ręce stanęłam na palcach i pocałowałam go. Przecież nie będę mu rozkazywać że ma taki być czy inny. Po prostu raz mu wybaczyć mogę kolejnym razem się z nim policzę.
 A Aoime ... jej już dawno wybaczyłam.

<Shadow??>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz