Latałam po wielu krainach, ale nigdy w życiu nie widziałam tak pięknej doliny. Gdzieś w dole zauważyłam czarno szarego wilka.
Postanowiłam porozmawiać z nim. Zaczęłam zniżać lot, aż w końcu ustałam na ziemi. Łapy miałam jak z waty po długim lataniu.
Podeszłam do niego i zapytałam.
-Jak się nazywasz? Ja jestem Agnes, ale na drugie mam Kalahari-
-Ja jestem Sky, a ty chyba nie należysz do naszej watahy bo nigdy wcześniej cię tu nie widziałem-powiedział
-To jest tu jakaś wataha powietrza?-zapytałam z nadzieją.
-Tak, jest-powiedział
-A czy mogłabym do niej dołączyć?-zapytałam ponownie
-Nie wiem, nie jestem alfą-powiedział
-A czy mógłbyś mnie do niego zaprowadzić?-zapytałam ponownie
-Tak, tylko skończ zadawać tyle pytań-powiedział z lekkim uśmiechem
-Dobrze-powiedziałam lekko uśmiechając się
Sky zaprowadził mnie do jakiejś groty, w której było kilka wilków. Nie były raczej zadowolone z mojego widoku.
-Chodź obok mnie, inni nie lubią zbytnio obcych-powiedział cicho
Doszliśmy do czarnego wilka, który najwyraźniej był alfą.
-Kto to jest?-zapytał wilk
-Jest nowa na naszych terenach i chciałaby do nas dołączyć-powiedział Sky.
-Jak się nazywasz?-spytał
-Nazywam się Agnes, ale na drugie mam Kalahari-powiedziałam
-Będziesz mogła do nas dołączyć, ale masz przestrzegać zasad-powiedział
-Dobrze, na pewno będę ich przestrzegać-powiedziałam
- Tu jest nasza grota. Ja śpię tam - Alfa, mówiąc to wskazał ogromny głaz pośrodku jaskini. - Możesz wybrać sobie dowolne miejsce tutaj. - powiedział i odszedł.
Wybrałam sobie dalej wysunięty kąt i położyłam się rozmyślając o Sky'u. Wiedziałam że jeszcze mnie zbytnio nie polubił, ale to się jeszcze zmieni. Po dłuższym czasie zasnęłam.
- Tu jest nasza grota. Ja śpię tam - Alfa, mówiąc to wskazał ogromny głaz pośrodku jaskini. - Możesz wybrać sobie dowolne miejsce tutaj. - powiedział i odszedł.
Wybrałam sobie dalej wysunięty kąt i położyłam się rozmyślając o Sky'u. Wiedziałam że jeszcze mnie zbytnio nie polubił, ale to się jeszcze zmieni. Po dłuższym czasie zasnęłam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz